Biblioteka poleca…

Nie mogę napisać, że książka „Cudowne ręce” trafiła do mnie przez przypadek, bo podobno w życiu nie ma przypadków…

Fakt jest taki, że znów sięgam po książkę wydaną kilkanaście lat temu… Ale nie żałuję! „Cudowne ręce” to historia światowej sławy neurochirurga, od nożownika do mistrza skalpela. Doktor Ben Carson i jego zespół dokonują rzeczy niewiarygodnych, czasem cudów. Książka opowiada o jego trudnym dzieciństwie i niełatwej drodze do zdobycia zawodu lekarza. Przedstawione anegdoty często bawią, ale także wzruszają i zmuszają do refleksji. Doktor Ben Carson opowiada także o swojej matce, która potrafiła wspierać syna w dążeniu do celu. Nauczyła go niezłomności i wytrwałości. Jej postawa uczy rodziców, jak mądrze wspierać dziecko. Zdumiewa mnie mądrość tej kobiety, zwłaszcza, że została matką jako nastolatka i nigdy nie zdobyła wykształcenia.
Książka jest budująca, daje nadzieję, że nie ma rzeczy niemożliwych. Polecam!
ph

Komentarze zamknięte.

Skip to content